Tekst piosenki Grabaż i Strachy na Lachy – „Dzień dobry, kocham Cię”.
Bo chodzi o to by od siebie
Nie upaść za daleko
Jak te dwa łyse kamienie nad rzeką
Chodzi o to
By pierwsze chciało słuchać
Co mu to drugie
Powiedzieć chce do ucha
Że po mej głowie?
Czasem się ich boje
Chodzą słowa nie do powiedzenia
Nie-do-powiedzenia (nie-do-powiedzenia)
Chodzą słowa nie do powiedzenia
Nie-do-powiedzenia
Dzień dobry
Kocham cię
Już posmarowałem tobą chleb
Dzień dobry
Kocham cię
Nie chce cię z oczu stracić więc
Jeszcze więcej dzień dobry
Kocham cię
Podzielimy dziś ten ogień na dwoje
Dzień dobry
Kocham cię
To zapyziałe miasto niech o tym wie
Tu chodzi o to by od siebie
Nie upaść za daleko
Kiedy długo drugie
Nie widzi pierwszego
Bo gdy siedzi człek samemu
Z czarnymi myślami
Człowiek rzuca słuchawkami
Rzuca słuchawkami
Bo chodzi o to by od siebie
Nie upaść za daleko
Nawet jeśli czasem między nami wykipi mleko
Choćbyś nawet i wieczorem zasypiała zdołowana
Chciałbym ci zaśpiewać z rana
Móc ci zaśpiewać z rana
Kochana…
Dzień dobry
Kocham cię
Już posmarowałem tobą chleb
Dzień dobry
Kocham cię
Nie chce cię z oczu stracić więc
Jeszcze więcej dzień dobry
Kocham cię
Podzielimy dziś ten ogień na dwoje
Dzień dobry
Kocham cię
To zapyziałe miasto niech o tym wie
Dzień dobry
Kocham cię
Już posmarowałem tobą chleb
Dzień dobry
Kocham cię
Nie chce cię z oczu stracić więc
Jeszcze więcej Jeszcze więcej Jeszcze więcej
Dzień dobry
Kocham cię
Podzielimy dziś ten ogień na dwoje
Para-twoje
Para-moje
Onomatopeiczne
Paranormalne
Paranoje
D-dwoje
Para-moje
Para-twoje
Onomatopeiczne
Paranormalne
Paranoje
D-dwoje
Ogarnij sklep Strachy na Lachy!
Dzień dobry, kocham Cię – tekst, wykonawca i płyta
„Dzień dobry, kocham Cię” to jedna z najsłynniejszych piosenek zespołu Strachy na Lachy. Utwór pojawił się na albumie „Piła Tango” z 2005 roku i błyskawicznie podbił serca fanów rocka w całej Polsce. Zajął m.in. 8 miejsce na liście przebojów Programu Trzeciego (LP3) i 2 miejsce na Szczecińskiej Liście Przebojów (SLiP).
Słowa utworu Dzień dobry, kocham Cię niosą za sobą głębsze przesłanie. W swoim tekście Grabaż w metaforyczny sposób opisuje idealną miłość, którą przedstawia w serii porównań kulinarnych. Samotne życie jest dla niego suchą i nudną kromką chleba, z kolei uczucie ukochanej osoby to masło, które nadaje jej smaku.
Sam artysta jest bardzo dumny ze swojej piosenki i chętnie śpiewa ją na wszystkich koncertach. Jak twierdzi, była ona przełomem, który „podzielił jego artystyczne życie na pół”.
Kawałek otrzymał własny teledysk, który obejrzysz w serwisie YouTube.